System na remisy wydaje się być strzałem w dziesiątkę dla tych, którzy chcą zacząć zarabiać u bukmachera. To jednak złudna nadzieja dla początkujących. Dlaczego? Można przeczytać o tym, w tym miejscu!
Prostota zasad kusi graczy
System bukmacherski na remisy bazuje na założeniu, że prędzej czy później w serii meczów danej drużyny padnie wynik remisowy. Gracz wybiera kilka spotkań i obstawia remisy, ewentualnie podbijając stawkę po każdym przegranym zakładzie (tzw. progresja). Logika jest prosta – w teorii wynik remisowy jest nieunikniony, a zysk, kiedy się pojawi, pokryje poprzednie straty. Dla wielu graczy to ogromna zaleta:
- Przejrzyste zasady – nie potrzeba zaawansowanej analizy statystyk.
- Atrakcyjne kursy – kursy na remisy zazwyczaj wahają się w okolicach 3.00, co pozwala na wysokie wygrane.
- Wrażenie kontroli – możliwość podbijania stawki daje poczucie, że w końcu uda się odzyskać zainwestowane środki.
Dla początkujących graczy system ten wydaje się więc idealnym połączeniem prostoty i możliwości zysku. Jednak za tą pozorną przewagą kryje się ryzyko, które z czasem może stać się nie do udźwignięcia.
Czarna seria – największy wróg gracza
Największym problemem systemu na remisy jest tzw. czarna seria – długa passa meczów bez wyniku remisowego. W teorii każda drużyna w końcu remisuje, ale nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
Obstawiając remisy z progresją stawki, gracz staje przed wyzwaniem:
- Wzrost stawek – każda kolejna przegrana wymaga podbicia zakładu, aby pokryć poprzednie straty.
- Rosnące ryzyko – z każdym meczem gracz inwestuje coraz więcej, a brak remisu oznacza powiększanie strat.
- Presja psychiczna – utrzymująca się czarna seria może prowadzić do frustracji i nieprzemyślanych decyzji.
Przykładowo, jeśli zaczynamy od zakładu za 10 zł, a remis nie pada przez pięć kolejek, to przy progresji stawki w stylu Martingale w szóstym kroku musimy postawić już 320 zł. Dla wielu graczy jest to poziom, którego nie są w stanie zaakceptować.
Nawet najlepsze systemy bukmacherskie mają swoje wady. Jak widać, w przypadku grania na remisy też ich nie brakuje, a na tym jeszcze nie koniec.
Jak często zdarzają się remisy? Tego autorzy „cudownych” systemów nie powiedzą!
W teorii piłkarskiej remisy stanowią około 25% wszystkich wyników. Nie oznacza to jednak, że każda drużyna remisuje regularnie. W praktyce niektóre zespoły mają tendencję do częstych podziałów punktów, a inne prawie nigdy nie remisują. Statystyki mogą więc wprowadzać w błąd graczy, którzy założą, że każda drużyna prędzej czy później zremisuje.
Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod |
---|---|---|
🟠 STS.pl | 760 PLN w bonusach! | BETONLINE |
🔴 Superbet.pl | 3574 PLN na start | BETONLINE |
🟡 eFortuna.pl | 145 PLN w dużym pakiecie | BETONLINE |
🟢 Betfan.pl | 200% do 400 PLN | BETONLINE |
Czy system na remisy ma sens?
System na remisy, choć na pozór prosty, jest jednym z bardziej ryzykownych rozwiązań. Potrzeba nie tylko odpowiedniego budżetu, ale też stalowych nerwów, aby wytrzymać długie serie bez sukcesu. Dla doświadczonych graczy, którzy potrafią analizować statystyki drużyn i zarządzać kapitałem, może to być ciekawe urozmaicenie zakładów. Jednak dla początkujących ryzyko utraty środków może przewyższyć potencjalne zyski.
Obstawianie remisów wymaga więc ostrożności, strategii i przede wszystkim świadomości ryzyka. Pamiętaj, że żaden system nie jest bezbłędny – kluczem do sukcesu jest odpowiedzialna gra i przemyślane podejście do zakładów.
Wady systemu na remisy
Choć system ma swoje zalety, warto znać jego główne minusy:
- Kapitał – system wymaga sporego budżetu, aby wytrzymać długie serie bez remisu.
- Brak gwarancji – remisy nie pojawiają się regularnie, a czarne serie są nieuniknione.
- Wysokie koszty – podbijanie stawki szybko prowadzi do konieczności obstawiania dużych kwot.
- Presja emocjonalna – gracz może stracić kontrolę, chcąc za wszelką cenę odzyskać straty.